Nadchodzi czas wakacji kila pomysłów i uwag na czas letniej kanikuły

rekin

W szczękach…
Wielki żarła a biały potrafi wyczuć krew z odległości 400 m. Wpada w trans i jest w stanie zrobić wszystko, by odnaleźć swoją ofiarę. A teraz wyobraź sobie, że znajdujesz się wśród nich, a ostre jak brzytwa zęby niemal cię dotykają – ale jesteś bezpieczny. Gazowe rurki i pręty klatki, w której się znajdujesz, chronią cię przed niebezpieczeństwem. Ubrany w strój nurka, patrzysz rekinowi w oczy i robisz zdjęcia.
To przeżycie czeka na ciebie w okolicy Wysp Neptuna i Dangerous Reef u wybrzeży Australii. Zabierze cię tam biuro podróży Ozterra.

IMG_2194

Na bezdrożach Tanzanii
Lampart wskakujący na maskę samochodu terenowego, prychający nosorożec, słoń wciskający trąbę przez kraty ochronne w oknie… Niesamowita przygoda czeka na odważnych, którzy zdecydują się wybrać na safari do Narodowego Park Arusha w Tanzanii.
Niezwykłe widoki, niczym żywcem wycięte z kartki pocztowej. Trudno uwierzyć, że tuż przed przyjazdem nie były obrobione w photoshopie. Niedostępny wierzchołek góry Mero i jezioro Momela, wokół którego gromadzą się dzikie zwierzęta, a wszystko w zasięgu obiektywu twojego aparatu!

karpathos2Greckie klimaty…
Na Karpathos nie napotkamy zorganizowanych wycieczek. To dziwi, bo na 9 km długości jest wszystko, co turyście do szczęścia potrzebne: góry (najwyższy szczyt to Kalilimni -1215 m n.p.m.), zieleń i piaszczyste, dzikie plaże. Do niektórych z nich dotrzeć można jedynie drogą morską! Do żelaznych punktów programu należy bizantyjska wioska Olimpos – „żywe greckie muzeum “. Wyspa to również raj dla windsurferów. Dzięki ukształtowaniu terenu i obecności dość wysokich gór można złapać w żagiel naprawdę dobre wiatry! Więcej na stronie biura podróży Filoktitis.

DSC03555

Statkiem na Krym…
Rejs po Dnieprze pozwoli uchwycić piękno Ukrainy. Podczas dwunastodniowej podróży statek „Princessa Dniepra” zawija do portów najpiękniejszych miast tej okolicy – Kijowa, Sewastopola, Odessy, Kaniowa… Krym to miejsce, gdzie Wschód nieustannie spotykał się z kulturą Zachodu. Mówią o tym zabytki: ich różnorodność sprawia, że zawsze czuje się niedosyt i chce się to przeżyć jeszcze

motyleW kolorach pomarańczy…
Po koniec października miliony motyli monarcha, szukają schronienia przed zimą. Przylatują z Ameryki Północnej do meksykańskiego stanu Mi-choacan. Aby utrzymać stałą temperaturę, grupują się w wielkie kolonie, przyklejają się do drzew, traw i krzewów. Girlandy motyli zastygają tak na prawie trzy miesiące, a cisza panująca w około przerywana jest jedynie na chwilę przez szmer ich skrzydeł. Wysokie góry Michoacan są jedynym miejscem, w którym mogą przeżyć mrozy. W 2008 r. do ochrony motyli monarcha przyłączyło się UNESCO, uznając je za cud natury, raz. Na pokładzie luksusowego statku czekają na nas wyśmienite dania i zabawa. Poczuj ten klimat, smak ukraińskiego wina Massandra, pieczonej baraniny i daj się mu porwać…

Tekst publikowany na łamach magazynu “Świat Podróże Kultura” w numerze marzec 2009 na str. 54-55.