Historia zaklęta w murach masywnego zamku krzyżackiego i w fasadach starych kamieniczek z podcieniami, magiczna atmosfera, prawdziwy
szczęk zbroi rycerskich i piękne pejzaże. 
Gniew czaruje.

To urokliwe miasteczko usytuowane na Pomorzu, przy ujściu Wierzycy do Wisły, idealnie nadaje się na weekendowy wypad i na dłuższy pobyt, który można  połączyć z wypoczynkiem pośród nieskażonej  przyrody, zwiedzaniem Kociewia  i imprezami plenerowymi. W Gniewie – wbrew nazwie – panuje spokojna i relaksująca atmosfera, przesycona magią czasów minionych, zabytkowej architektury i malowniczych widoków.     

O co kruszyć kopie
Pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z początku XIII wieku. W 1276 r. przejęli ją Krzyżacy, którzy wkrótce wznieśli tu potężną warownię. Na przestrzeni dziejów przechodziła z rąk do rąk, była we władaniu krzyżackim, polskim, szwedzkim, pruskim. Tu rozegrało się wiele bitew, a najsłynniejsza z nich miała miejsce w 1626 r. między armiami dwóch królów z rodu Wazów: Zygmunta III Wazy oraz Gustawa II Adolfa. Na jej pamiątkę  odbywa się w sierpniu wspaniała rekonstrukcja starcia sprzed prawie 400 lat: Vivat Vasa!  

Zamek gniewski – największa twierdza krzyżacka na lewym brzegu Wisły – imponuje masywną, ceglaną bryłą z czterema wieżami. A jakie ma wnętrza! Wrażenie robi przeszklony dziedziniec ze studnią i kramami, zbrojownia, wystawy muzealne, izba tortur, kaplica, klimatyczna karczma, w której można biesiadować i zagrać w kręgle. Atrakcją jest także możliwość nocowania w zamkowym hotelu. Kto szuka adrenaliny, znajdzie ją podczas multimedialnego pokazu „Wakacje z duchami”, gdzie nagrana historia warowni, opowiedziana przez znanych aktorów, przeplata się z efektami specjalnymi. 

Na zewnątrz zamek tętni życiem, ćwiczą tu członkowie Chorągwi Husarskiej Marszałka Województwa Pomorskiego, odbywają się pokazy umiejętności rycerskich, musztry, widowiska, warsztaty rzemiosł dawnych. Można czuć się przeniesionym w czasie, praktykować strzelanie z kuszy, szermierkę czy jazdę konną. Warto złapać chwilę oddechu i z filiżanką kawy rozsiąść się przed Pałacem Królowej Marysieńki. Zbudował go – jak wieść gminna niesie – Jan III Sobieski dla swej ukochanej żony. Stąd roztacza się widok na mury zamkowe, a z drugiej strony – na rozległą Dolinę Dolnej Wisły. W dole czeka przystań z gondolami. Sielsko, anielsko… 

Bajkowe klimaty
U stóp wzgórza zamkowego rozciąga się urocze miasteczko, którego układ przestrzenny prawie nie zmienił się od średniowiecza, a zespół zabytkowych kamieniczek (niektóre pamiętają XV w.) jest największy i najcenniejszy w całym województwie. Obecnie trwają tam prace rewitalizacyjne, dzięki którym już niedługo Gniew będzie jeszcze piękniejszy. Stare domostwa podcieniowe (tzw. leby) w pastelowych barwach, brukowane uliczki, tajemnicze zakamarki, gwarny plac Grunwaldzki z ratuszem, kościół św. Mikołaja i Ogród Historii tworzą niesamowitą scenerię. Bajkowym i jakże sympatycznym symbolem miasta jest mały Miś Maciuś. Legenda mówi, że gdy Gniew opustoszał w czasie walk ze Szwedami,  w kościele pojawiły się  zwierzęta wypłoszone z lasu. Modlitwom o pokój przewodził ów miś. Dziś jego 75-centymetrowa figura stoi w blendzie starej kamienicy nieopodal kościoła. 

A po podróży w przeszłość – czas na niezmącony wypoczynek. Gmina jest rajem dla wielbicieli dzikiej przyrody,  wędkarzy, kajakarzy, rowerzystów. Nacieszą się tu widokiem malowniczych  meandrów, jezior, lasów i ciszą przerywaną jedynie świergotem ptactwa. 

Wakacyjne imprezy / Holiday events 30 czerwca
Konny Turniej Rycerski Króla Jana III 29 lipca
Festiwal Dziedzictwa Regionalnego  Krzyżacy kontra Kociewiacy 11 sierpnia / 11 August
Vivat Vasa!!! Bitwa Dwóch Vasów 1626  17-19 sierpnia
Międzynarodowy Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej Gospel 22 września
Bieg Gniewski 7-8, 14-15, 28-29 lipca, 4-5, 25-26 sierpnia
Podróż w przeszłość na zamku gniewskim

Tekst: ALINA WOŹNIAK