Rodzinny urlop w Azji daje mnóstwo możliwości – dla dzieci może być nie tylko fascynującą przygodą, ale także znakomitą okazją do poznania odległych kultur.

Diver

Tajlandia – ekologia na plaży
Jeśli Tajlandia z dzieckiem, to tylko nad wodą! Szmaragdową, przejrzystą i ciepłą. Do wyboru są wyspy na wschodzie (można zrobić tu przerwę w podróży do Kambodży), takie jak Ko Samet lub Koh Chang, lub na południu – Phuket, Krabi lub Ko Phi Phi. Nie trzeba przy tym zabierać ze sobą zabawek, bo plaża pełna jest skarbów: muszle, skorupki kokosa i wyrzucone na brzeg koralowce pobudzą wyobraźnię każdego dziecka. Warto natomiast zaopatrzyć się wcześniej w okularki pływackie lub maskę z fajką, by podglądać podwodny świat. I od razu nauczyć dzieci podstawowej zasady nurków: z morza zabieramy tylko wspomnienia, a zostawiamy jedynie pęcherzyki powietrza. Rozwój masowej turystyki jest bowiem zabójczy dla ekosystemu. Walające się po plaży plastikowe torebki nie tylko wyglądają nieładnie, ale są też śmiertelną pułapką dla żółwi, które mylą je z meduzami, a po połknięciu giną w męczarniach. Dlatego warto wypoczynek połączyć z nauką ekologii w praktyce. Bo wakacje nie powinny nas zwalniać z odpowiedzialności.

Tekst publikowany na łamach magazynu “Świat Podróże Kultura” w numerze zima 2014/2015, na str. 8-9