Krym to fascynujący i ciągle tajemniczy zakątek Europy. Skrywa piękne plaże ukryte w skalistych zatokach, góry z licznymi jaskiniami i wąwozami, legendarne stepy i zabytki będące niemymi świadkami historii.

Można tu robić wszystko: zwiedzać, chodzić po górach, łowić ryby, obserwować ptaki, nurkować, szaleć na desce surfingowej lub po prostu wylegiwać się na plaży. No i kosztować wyśmienite wina krymskie wprost z Massandry, Słonecznej Doliny, Inkermana lub Nowego Światu (to adresy najlepsze z najlepszych).

Plaże i morze
Wspaniały klimat i ciepłe morze – to największe atrakcje Krymu. Rajem dla miłośników kąpieli wodnych i słonecznych jest tzw. JBK (Jużnyj Bierieg Kryma), żyzny pas na południu półwyspu, ciągnący się od Sewastopola na zachodzie i do Teodozji na wschodzie. Bujna roślinność i bliskość gór, które skutecznie powstrzymują nadciągające od strony stepów chmury, powodują, że można się tu poczuć jak na riwierze włoskiej lub francuskiej. Każdy znajdzie coś dla siebie: piękne plaże, lazurowe lub szmaragdowe morze, palmy, winorośle, świetne restauracje, kluby, hotele, pałace. Na szczęście wszystkie te atrakcje są stosunkowo tanie – a to duży plus ukraińskiej riwiery.

Kurort między górami
Niepisaną stolicą krymskiego wybrzeża jest Jałta. Mimo że plaże są tu kamieniste i dość wąskie, to i tak co roku przez miasto przewijają się setki tysięcy turystów. Ich ulubionym miejscem spacerowym jest długi nadmorski deptak. Wieczorem promenada lśni światłami, a z licznych knajpek i klubów dobiega muzyka. W dzień warto się wybrać na wycieczkę statkiem spacerowym. Duże wrażenie robi widok miasta z perspektywy morza. Najpiękniejsza panorama kurortu z trzech stron otoczonego górami roztacza się ze szczytu Aj-Petri.

Ikona Krymu
Z Jałty można popłynąć statkiem w stronę Gaspry, gdzie wznosi się Jaskółcze Gniazdo, miniaturowy strzelisty zamek zawieszony na 38-metrowym skalnym urwisku. W 1912 r. stojącą na jej miejscu willę rosyjskiej milionerki Rachmanowej kupił niemiecki potentat naftowy baron von Stengel. Willę zburzył, a wzniósł zamek imitujący rycerską fortecę. Wszystko zaś dla kochanki… Dziś Jaskółcze Gniazdo można oglądać jedynie z zewnątrz po pokonaniu kilkuset schodków. Warto, bo widok z góry jest niezrównany. Oglądający mają wrażenie, że się patrzy na morze z lotu ptaka albo z… gniazda. Ten właśnie widok, wielokrotnie przedstawiany na plakatach, obrazach i widokówkach, stał się turystyczną reklamówką Krymu.

Najciekawsze miasta
Na południowym wybrzeżu leży maleńki i bardzo malowniczy Gurzuf z drewnianymi domkami, kamiennymi daczami i uroczymi zatoczkami, które uwielbiał Czechow. Najciekawszymi miastami w tym regionie są: Ałupka z pałacem Woroncowa (podczas konferencji jałtańskiej mieszkał w nim m.in. Winston Churchill), rywalizujący z Jałtą kurort Ałuszta (mniej turystów, niższe ceny) i Teodozja. To ostatnie miasto godne jest naszej uwagi ze względu na wspaniałe szerokie plaże i niezwykle ciekawe muzeum poświęcone Iwanowi Ajwazowskiemu, wybitnemu malarzowi maryniście. Patrząc na jego obrazy, aż trudno oderwać wzrok od morza…

Z dala od cywilizacji
Półwysep Tarchankut położony na zachodnich rubieżach Krymu przynosi wytchnienie od plażowego zgiełku. Na szczęście masowa turystyka jeszcze tu nie dotarła, dzięki czemu chętnie przyjeżdżają tu podróżujący z namiotem backpackersi. Kiedyś w pobliskich zatokach grasowali piraci. Wciągali w skalne zasadzki handlowe statki, których wraki na wieki spoczęły w głębinach i dziś są wyzwaniem dla nurków. Tarchankut to również mekka dla przyrodników, grotołazów, wspinaczy skałkowych i nurków. Półwysep, na którym kręcono sceny do takich filmów jak np. „Piraci XX wieku”, kusi obietnicą wielkiej przygody.

Tekst i fotografie: Mirek & Magda Osip-Pokrywka

Tekst publikowany na łamach magazynu “Świat Podróże Kultura” w numerze marzec 2010 na str. 70-73.