Bajkowych plaż z żółtym piaskiem i lazurowego morza wcale nie trzeba szukać na końcu świata. Wystarczy wybrać się na Sardynię, górzystą wyspę na Morzu Śródziemnym, na której słońce sprzyja turystom przez trzysta dni w roku.

Oblana wodami Morza Śródziemnego Sardynia kształtem przypomina stopę i być może dlatego dawniej nazywano ją „Sendalon”, co można tłumaczyć jako ślad zostawiony przez boską stopę. Coś w tej legendzie musi być, bo uroda Sardynii jest doprawdy nieziemska. Najprawdopodobniej jednak wyspa zawdzięcza nazwę swemu odkrywcy Sardusowi Paterowi. Jeszcze 50 lat temu uboga Sardynia nie należała do chętnie odwiedzanych zakątków Włoch. W latach 60. i 70. ubiegłego stulecia milioner Agi Khan zaczął wznosić wzdłuż wybrzeża luksusowe wille i hotele wraz całym zapleczem turystycznym. Od tamtej pory wyspa cieszy się nieustającym zainteresowaniem turystów z całego świata. Amatorzy aktywnego wypoczynku znajdą tu doskonałe warunki do uprawiania, m.in.: windsurfingu, nurkowania, żeglarstwa, wspinaczki skałkowej. Najpiękniejsze zakątki chronione przez liczne parki przyrody i rezerwaty oplatają ścieżki rowerowe oraz trekkingowe. Na wyspie nie brak ciekawych zabytków – od datowanych na XV w. p.n.e. wież obronnych, zwanych nuragami, poczynając, a na XX-wiecznej architekturze miejskiej i pozostałościach przemysłu kopalnianego, kończąc.

Uczta dla oczu
Liczące prawie dwa tysiące kilometrów wybrzeże jest pełne kameralnych plaż ukrytych między skalistymi wzniesieniami, zatoczek i jaskiń. Skały wchodzą do morza, tworząc wysokie, niedostępne urwiska, które malowniczo kontrastują z żółtym piaskiem plaż. Wygładzone przez wiatr klify wyglądają jak ogromne rzeźby. Obmywająca je woda mieni się różnymi barwami od lazuru, przez turkus, po szmaragdową zieleń. Spragnieni błogiego lenistwa najchętniej wypoczywają na obfitujących w piękne plaże wybrzeżach Costa Smeralda i Costa Verde. Niekwestionowaną królową plaż jest położona w północnej części wyspy La Pelosa. Szeroki pas plaż odsłania od morza obszary podmokłe, stawy i laguny, będące domem dla licznych gatunków zwierząt. Santa Gilla obfitowała niegdyś w złoża soli. Dziś tę największą lagunę na wyspie zamieniono w rezerwat. Zamieszkuje go 200 gatunków ptaków, wśród których największy zachwyt wzbudzają majestatyczne flamingi różowe. Znaczą część wyspy zajmują góry oraz płaskowyże. Granitowe wzniesienia, starsze od Alp i Apeninów, mają fantazyjne kształty. Najciekawszą formacją jest Góra Siedmiu Braci. Jej siedem majestatycznych szczytów przecinają wąwozy i strumienie. Wśród gór prowadzono asfaltowe drogi. Przemierzając je rowerem lub motorem, nacieszymy oczy pięknymi widokami oraz podniesiemy, i tak już wysoką, temperaturę podróży.

Co tak pachnie
Flora Sardynii podkreśla jej wyjątkowy charakter i naturalne piękno. Wyspę porastają wiecznie zielone dzikie drzewa oliwne, karłowate dęby cierniste, drzewa poziomkowe, cedry. Wiekowe winnice, gaje oliwne i pomarańczowe tworzą wspaniałą mozaikę. W naturalnym krajobrazie wyróżniają się kolorowe kobierce kwiatów, nie brak ich także w doniczkach i na klombach przed hotelami. Turystę przybijającego do brzegów Sardynii spowijają intensywne zapachy: pistacji, nieśmiertelnika, tymianku, lawendy – to wizytówki pięknej nieskażonej natury. Od tych woni aż kręci się w głowie. Wyspa pachnie tak apetycznie, że człowiek momentalnie robi się głodny.

Smakowanie wyspy
Sardyńczyczy chętnie jedzą mięso, głównie baraninę, jagnięcinę, koźlinę i wieprzowinę. Goszcząc tu, warto spróbować pieczonych podrobów wieprzowych z groszkiem (la cordula), podrobów jagnięcych i cielęcych z rusztu oraz gotowanego owczego mięsa. Nadmorskie knajpki oferują przyrządzane na wiele sposobów ryby, tj. łobany (z rodziny cefalowatych), labraksy (okoniokształtne), złotniki (czyli dorady), węgorze. Dużym uznaniem smakoszy cieszy się także bottarga (suszona w soli ikra cefala morskiego). Kulinarną wizytówką wyspy są cieniutkie chlebki o wymyślnych kształtach, tj. coccoi i pane carasau, faszerowne pierogi culurgionis, małe kluseczki fregola podpiekane w piekarniku i karbowane muszelki malloreddus. Do obiadu często podaje się ser owczy pecorino sardo. Po sutym obiedzie przychodzi pora na desery, sporządza się je głównie z migdałów, miodu i twarogu. Zwieńczeniem posiłku są pierwszej jakości wina, np. Cannonau, Vermentino, Carignano. Cenną pamiątką z wyspy będzie także butelka mirto, czyli nalewki z mirtu. W sprzedaży są dostepne dwa rodzaje tego trunku – wyrabiane z owoców (mirto rosso) oraz sporządzane z liści (mirto bianco).

Spotkanie z historią
Wypoczywając na Sardynii, grzechem byłoby spędzać czas tylko na kąpielach wodnych i słonecznych. W przerwach między opalaniem i czynną rekreacją warto wyruszyć w głąb wyspy na spotkanie z jej kulturą. Świadectwem liczącej wiele tysięcy lat historii wyspy są liczne zabytki. Podczas zwiedzania zobaczymy punickie porty i nekropolie, rzymskie termy, bizantyjskie i romańskie kościoły, domy gotycko-aragońskie oraz wielkie gmachy sabaudzkie. Na wyspie niczym w muzeum pod gołym niebem można podziwiać kilka tysięcy budowli przypominających odwrócone doniczki, zwane nuragami. Wznoszono je (w latach 1800–500 p.n.e.) z kamieni bez użycia zaprawy murarskiej. Nuragi stawały najczęściej na wysokich wzgórzach i pełniły rolę wież strażniczych. Największym skupiskiem tego typu budowli jest Su Nuraxi w Burumini oddalone zaledwie 60 km od stolicy Cagliari. Nie mniej imponujące są menhiry, czyli nieociosane głazy o wydłużonym kształcie. W neolicie stawiano je pojedynczo lub w formie okręgu na grobach zmarłych. W ośrodku Culi Piras odnajdziemy kompleks składający się z 53 menhirów. Na Sardynii każda wieś i każde miasto ma niepowtarzalny klimat. Na zachodnim wybrzeżu uwagę zwraca Alghero, urokliwe miasteczko oplątane siatką wąskich uliczek i zaułków, przy których wznoszą się malownicze kamieniczki. Do miasta Palau w płónocno-wschodniej części wyspy turyści przybywają najczęściej po to, by podziwiać skały przybierające zwierzęce formy. Mało kto jednak wie (nie wspominają o tym przewodniki), że obok miasta wznosi się opuszczony fort wojskowy. Nikt nie pilnuje wejścia, więc swobodnie można spacerować jego długimi korytarzami. Spośród wszystkich miast na wyspie najciekawsza jest Cagliari. Jedna z najstarszych stolic Europy rozpoś- ciera się na dziesięciu wzgórzach przy malowniczej plaży Poetto. W jej architekturze są widoczne wpływy fenickie, rzymskie, arabskie, hiszpańskie, sabaudzkie i włoskie. Nic więc dziwnego, że rzymski amfiteatr sąsiaduje z hiszpańskim starym miastem i sabaudzkimi gmachami. W rozgrzanej śródziemno-morskim słońcem stolicy odbywają się liczne imprezy kulturalne oraz festiwale i święta religijne, w których widoczne są zarówno chrześcijańskie, jak i starożytne wierzenia. Na wyspie o tak róznorodnych obliczach każdy turysta znajdzie coś dla siebie i nikt nie będzie się nudzić.

Tekst: Anna Dąbrowska

Tekst publikowany na łamach magazynu “Świat Podróże Kultura” w numerze luty 2011 na str. 24-29.

Polecamy powiązane artykuły w naszej witrynie:
https://magazynswiat.pl/15426/restauracja-sardynia.html
https://magazynswiat.pl/15475/sardynia-mityczna-wyspa.html
https://magazynswiat.pl/11528/smakowita-sardynia.html
https://magazynswiat.pl/4374/zlowic-taaaka-rybe.html
https://magazynswiat.pl/9878/sardynia-na-piec-zmyslow.html
https://magazynswiat.pl/6465/sardynia-wyspa-nieznana.html
https://magazynswiat.pl/6653/sardynia-nuragi-i-inne-rozmaitosci.html
https://magazynswiat.pl/7593/sardynia-raj-nieodkryty.html
https://magazynswiat.pl/9024/sardynia-tajemnicza-wyspa.html
https://magazynswiat.pl/8204/sardynia-wyspa-niczym-kontynent.html
https://magazynswiat.pl/10220/urzekajaca-sardynia.html
https://magazynswiat.pl/14367/rosyjska-sardynia.html
https://magazynswiat.pl/14063/sardynia-abc-2005-r.html
https://magazynswiat.pl/14053/sardynia-prawdziwa-przygoda.html
https://magazynswiat.pl/2448/sardynia-pelna-smaku.html

https://magazynswiat.pl/2669/podroze-po-sardynii.html