Gdy w połowie dziewiętnastego wieku wokół europejskich stolic powstawać zaczęły miasta-ogrody ich idea szybko dotarła na Wschód. Nad Wisłą jej prekursorem był Witold Skórzewski, wnuk Potulickich, właścicieli podwarszawskich Obór.

On to wpadł na pomysł, by z majątku wykroić 225 mórg lasów i nieużytków i w tym miejscu rozplanować willowe osiedle, któremu nadał nazwę na cześć swej matki Konstacji. Później zmieniono nazwę na Konstancin. Realizacją samego projektu, a więc: parcelacją gruntów, sprzedażą działek i wytyczeniem ulic zajęło się powołane w 1897 roku Towarzystwo Akcyjne Ulepszonych Miejscowości Letniczych.

Działki rozkupiono błyskawicznie i niczym grzyby po deszczu, pośród ciągle jeszcze leśnego otoczenia, szybko wznoszono pałace, dworki i pensjonaty. Na przyległych do rzeki Jeziorki i jej dopływu Małej terenie założono park angielski z kasynem, kortem tenisowym i kąpieliskiem.

W latach dwudziestych ubiegłego stulecia Konstancin szczycił się elektrycznością i wodociągami oraz wygodnym połączeniem ze stolicą kolejką wąskotorową.
Już w pierwszych latach ubiegłego stulecia stołeczni wodolecznicy zalecali pacjentom ze schorzeniami serca, nerwicami i stresami pobyt wśród konstancińskich lasów, gdzie łagodny klimat, ciepło piaszczystych gleb, a także znaczna odległość od warszawskiego zgiełku, stwarzały doskonałe warunki do rehabilitacji i ukojenia skołatanych nerwowych. Prekursorem konstancińskiego wodolecznictwa był konsul honorowy Serbii Hugon Seydal, który w 1903 roku stał się właścicielem Zakładu Przyrodoleczniczego „Hugonówka”.

Za pierwszej niemieckiej okupacji w 1917 roku miejscowość otrzymała oficjalnie status uzdrowiska i aż do wybuchu II wojny światowej skutecznie starała się utrzymać swój ekskluzywny charakter.

Wojna zmieniła wiele. Na krótko nawet zdemokratyzowała Konstancin, wprowadzając na jego obszar zupełnie „nowych” ludzi. Powstały też nowe placówki lecznicze. W działającej od 1980 roku w parku zdrojowym tężni pierścieniowej rozpylana jest solanka pochodząca z miejscowego odwiertu. Pojawiły się borowinowe wanny i odkryto termalne źródła wody mineralnej o temperaturze 30,5 stopnia Celsjusza. W 1969 roku z połączenia miast Skolimów, Konstancin i Jeziorna powstał Konstancin-Jeziorna. Skolimów i Jeziorna to wsie rycerskie datowane już na wiek piętnasty. Później Jeziorna zasłynęła z papierni założonej wl 760 roku i… miejsc pojedynków warszawskich elit.

Tekst: Krzysztof Łukaszewicz

Tekst publikowany na łamach magazynu “Świat Podróże Kultura” w numerze Październik 2005.