Twierdza Wisłoujście sąsiaduje z Westerplatte i ma równie zapierającą dech w piersiach historię. O randze zabytku świadczy fakt, że organizacja World Monument Watch umieściła ją na liście 100 zagrożonych obiektów na świecie, których utrata stanowiłaby niepowetowaną stratę dla ludzkości.
Tradycyjnie nazywa się ją Latarnią, bo niegdyś zapalano na wieży ogień, by wskazywał drogę statkom, ale w historii odegrała także istotną, militarną rolę. Ponoć już za panowania książąt pomorskich znajdowała się tu strażnica. W czasach krzyżackich stanęła drewniana warownia, a obecną postać – fortu carré z czterema bastionami – ma już od ponad pięciuset lat. Szturmował ją Stefan Batory, wyruszyły spod niej okręty Zygmunta II Wazy w zwycięski bój pod Oliwą. Twierdza broniła legalnie wybranego króla Stanisława Leszczyńskiego, sprawiła też kłopoty Polakom, którzy pod wodzą Napoleona odbijali Gdańsk z rąk Prusaków. Atmosferę tych ostatnich wydarzeń przybliżają organizowane w twierdzy rekonstrukcje codziennego życia żołnierzy napoleońskich.
INFO
www.mhmg.pl